biór tibijskich mitów i pogłosek.

Witam w


Zbiór tibijskich mitów i pogłosek.

 

Chciałbym tu opisać wszystkie (znane mi) mity i pogłoski o tibi.

1. Najbardziej znani Gracze w tibi.
a) Alex
Pewnie wiele o nim słyszeliście. Najsłynniejszy thief i trader w historii. Posiada Magic Longsword, przyjaciel Lightbringera. Oszukał Recca'e na około 6,5mln gp (650cc), alex potem masowo zostawał zabijany przez recca'e i jego kumpli.
Nic tak nie odda genezy tego przekrętu jak wypowiedź samego Alexa:
Cytat:
Jedyne co było nudne to handlowanie rzeczami postacią "Alex", w czasach przed bezpiecznym handlem potrzebne było zaufanie, więc mogłeś zostać oszukany. Następnie nadeszły czasy tzw "safetrade", Alex ukradł miecz i odszedł grać na Amere, nowy świat (jeden z pięciu lub sześciu wtedy).
Cycsword otrzymał Hagbard po zorganizowaniu "Vienna Tibia Convention" (konwentu tibijskiego). Potem wystawił go na aukcję. Kilku moich przyjaciół kupiło go, niezbyt jednak ich interesował i dali mi do odsprzedania. Zorganizowałem następną akcje z Recca o wysokości 6.5mln. Zabrałem jego zapłatę i miecz. Następnie przestałem grać na Antice i przeniosłem się na Amere, jak napisałem. Byłem "hunted" przez Recce i resztę "obrońców moralności" . Po czasie zacząłem wypożyczać miecz znajomym, za który płacili mi "czynsz".

b) Bubble
Bubble – kobieta co ciekawe jest ona żoną Nietzsche (który jest GameMasterem i posiada Magic Long Sword (Więcej w dalszej części)
Bez wątpienia postać sławna głównie z względu na : pierwszy 100 level i pierwszy 200 level.
Zdjęcie na rl

100lvl

200lvl

c) Sunrise
Pierwsza postać która nabiła 100 level na rooku .
Legenda głównie z względu na plotki które mówią że sunrise jest szczęśliwym posiadaczem Brass Armora. Moim zdaniem posiada on go z "maina"(dalej opisane o co chodzi)/ dostał w nagrodzie za pierwszy 100lvl na rooku lub dostał od mikołaja który był na rooku i dawał ciekawe itemy typu Blank Rune (itd)

Czy Sunrise ma Brass Armor czy też go nie ma - zawsze pozostanie legendą z względu na cierpliwość którą włożył w gre wtedy gdy pomysł 100 levela na rooku był uznawany jako "Choroba iście psychiczną".
d) Lightbringer
Prawdopodobnie największy sklep-gracz na świecie. Za wykrycie Buga niegdyś otrzymał Blessed Shield, którą oczywiście sprzedał. Jedna z większych legend servera antica.
Blessed Shield
ti
Screen z rarami przed sprzedażą

e) Sashra
Pierwszy gracz, który skutecznie zblokował Ferumbrasa i zdobył jego kapelusz. Podobno posiada wiele rare-itemów (m.in. Great Shield i Golden Helmet. Krążą plotki, że posiada także Golden Boots). Dnia 29 kwietnia 2008r. został okradziony przez drugiego posiadacza tego konta.
Zdjęcia :
Śmierć
ti
Blokowanie Ferumbrasa

Sprzedaż Golden Helmetu znanemu polakowi Chatiras'owi (hacked)

f) Guerrero De Las Sombras (bardziej ciekawostka)
Gracz posiadający 110 fishing! Największy w tibi oczywiście.
(nie znalazłem rzadnych zdjęć ::/: )
g) Tripida (mój ulubiony gracz)
Najlepszy gracz pod względem poziomu na Asterze. Aktualnie czwarty pod względem levelu w Tibii. Jest drugą osobą, która wbiła 300 level. Dnia 13 października 2008r został shackowny.
Zdjęcia :

Film z Hacku Zarejestruj się, aby zobaczyć link :(
h) Sir Baxter
Wiele ludzi uważa że posiada on golden boots, choć sam w to nie wierze
2. Bugi
a) Bug numer 1
Po śmierci na 6 lvlu był pewien procent szans że przedmioty z maina zostawały i przechodziły z nami na Rookgaard (Tym sposobem kolega Master Slayera wszedł w posiadanie Scimitar'a (który dość prędko został przez GM-a zabrany ponieważ „nie należał on do Rookgaardu ))
Zdjęcia :
ti
(Powtórzy się w mitach rookgaardu)

Jednak nie wszyscy byli tak uczciwi ; )

[/IMG]http://www.tibia-alumni-society.net/cobalt-tower/Screenshots/images/Trouble/Bugs/daxe.jpg[IMG]
b) Bug numer 2
Wraz z końcem Premium Acount na mainie lądujemy z kretesem w świątyni swojego wybranego miasta . Jednak na rooku miasta wybrać nie można więc dostępny jest / był Bug polegający na nieskończenie długim PACC.
ti
Niestety NPC wyczuwają nasz mały przekręt
Wystarczyło (gdy kończył się pacc ) nie wychodzić na facc area i już mogliśmy sobie żyć na pacc area tak długo aż przeniesie nas CM lub będzie uptade (dość duży by mógł wyrzucić nas do właściwiej świątyni).
Jednak wadą tego sprytnego oszustwa jest to że nie możemy sprzedawać żadnych itemów w sklepie (jednak z małą pomocą faccowego noob chara wieczny Pacc jest dość kuszącą propozycją)
c) Bug numer 3
Bug z Blokowaniem Potworów na fieldach.
Gdy śmierć była coraz bliższa a potwory zbliżały się nieuchronnie jedynym TEORYTYCZNIE ratunkiem było wymodlenie sobie kogoś kto zaraz uleczy.
Nie zawsze jednak tak było - za czasów starszej tibii nic nie stało na przeszkodzie żeby zblokować jakiegoś potworka na Polach energi / Ognia tak żeby nie mógł się poruszać

Nieco szalono wygląda ale pomyślcie sobie o tym combo które padło gdy pająki się już odblokowały.
d) Bug numer 4
House Bug
ti
Domki w Tibii miały być z założenia pomieszeniami w których bezpiecznie można było przechowywać (jakoby na pokaz) swoje skarby:
Jednak Przychodzi rok 2005 jest Listopad i okazuje się że idea bezpieczeństwa jednak się nie spełniła...


Kliknij tutaj, aby zobaczyć obraz w oryginalnym rozmiarze 1277x935px.


W taki oto sposób okradało się domki. Sam kiedyś zostałem okradziony ; )
Cytat:
GM Trymon on Secura: There is a house bug going around, if you want to be on te safe side, remove all items in a range of 2 fieldsaround any door.
Jeżeli jednak tego nie zrobiliśmy mogliśmy się liczyć z tym że itemki leżące 2 pola od drzwi i/lub ścian szybko znajdą nowego właściciela.

e) Nie powiem żeby to był bug kiedyś, ale teraz ; )
Spell Scroll był magicznym artefaktem bez którego czary typu adevo mas grav vis, byłyby niemożliwe. Gdy ich jeszcze używano, miały dużą wartość. Zwłaszcza dla Sorererów i Druidów.
były one używane jeszcze za czasów wersji (3.1 beta).
(nie jestem pewien)
teraz niektórzy rycerze (za starych czasów tibi) biegają z czarem exura gran a palladyni exevo gran vis lux
3. Mity rookgaardu. (Trochę pomógł mi TORG)
Zaczynamy.
[CENTER]Amber(tratwa)

Amber-poplynela na maina(thais)
Żona Dallheima.
[LEFT]Co do Amber. Można się dowiedzieć, że była więźniem orków przez kilka miesięcy. Prawdopodobnie dlatego zna ich język.
I jeszcze taka ciekawostka - zgubiła zegarek podczas sztormu ;)
Dowiedziałam się o tym zegarku zupełnie przez przypadek, bo robiąc z Amber wywiad zaczęłam bawić się w RP.
12:51 Naithair [15]: What can you say about Willie? I think he's rude.
12:51 Amber: He's funny in his own, gruffy way.
Tłumaczenie:
Naithair: Co możesz powiedzieć o Willim? Myślę, że jest niegrzeczny.
Amber: Jest śmieszny na swój własny, szorstki sposób.

- - -
12:53 Naithair [15]: Gosh... Blind Orc, I said...
12:53 Amber: Not the nicest guys you can encounter. I had some clashes with them and was prisoner of the orcs for some months.
12:54 Naithair [15]: Prisoner, you say?!
12:54 Amber: I speak some orcish words, not much though, just 'yes' and 'no' and such basic.
12:54 Naithair [15]: You said that already...
12:54 Naithair [15]: Prisoner!
12:54 Amber: I speak some orcish words, not much though, just 'yes' and 'no' and such basic.
Tłumaczenie:
Naithair: Boże... powiedziałam Blind Orc...
Amber: Nie najmilsi goście, jakich można spotkać. Miałam z nimi parę starć i byłam więźniem orków przez kilka miesięcy.
Naithair: Więźniem, mówisz?!
Amber: Znam kilka słów w orczym języku, choć niewiele, tylko "tak", "nie" i inne podstawy.
Naithair: Więzień!
Amber: Znam kilka słów w orczym języku, choć niewiele, tylko "tak", "nie" i inne podstawy.
- - -
12:57 Naithair [15]: What is your job?
12:57 Amber: I explore and seek adventure.
12:57 Naithair [15]: Adventure you say?
12:57 Amber: I fought fierce monsters, climbed the highest mountains, and crossed the sea on a raft.
12:58 Naithair [15]: Oh, fought monsters? You must be thaaat strong.
12:58 Amber: Oh, I fought orcs, cyclopses, minotaurs, and even green dragons.
12:59 Naithair [15]: I heard something about orcs, but what can you say about cyclopses?
12:59 Amber: Horrible monsters they are.
12:59 Naithair [15]: Horrible... well, minotaurs then?
12:59 Amber: Horrible monsters they are.
13:00 Naithair [15]: Ok. Dragons?
13:00 Amber: Horrible monsters they are.

Tłumaczenie:
Naithair: Czym się zajmujesz?
Amber: Odkrywam i szukam przygód.
Naithair: Przygód, powiadasz?
Amber: Walczyłam z silnymi potworami, wspinałam się na najwyższe góry i przebyłam morze na tratwie.
Naithair: Och, walczyłaś z potworami? Musisz być taaaka silna.
Amber: Walczyłam z orkami, cyklopami, minotaurami, a nawet zielonymi smokami.
Naithair: Słyszałam coś o orkach, ale co możesz powiedzieć o cyklopach?
Amber: Straszne są to potwory.
Naithair: Straszne... w takim razie minotaury?
Amber: Straszne są to potwory.
Naithair: Ok. Smoki?
Amber: Straszne są to potwory.
- - -
13:03 Naithair [15]: Let's come back to your adventures.
13:03 Amber: I fought fierce monsters, climbed the highest mountains, and crossed the sea on a raft.
13:03 Naithair [15]: What do you mean by saying "highest mountains"?
13:03 Naithair [15]: Hello, do you hear me? Mountains!
13:03 Naithair [15]: Well... anyway, crossed the sea on a raft! You're really brave!
13:03 Amber: My trip over the sea was horrible. The weather was bad, the waves high and my raft quite simple [tu coś jeszcze mówiła ale mi się nie zapisało nie wiem czemu...].
13:04 Naithair [15]: I believe it was.
13:04 Naithair [15]: Where is yor raft now?
13:04 Amber: I left my raft at the south eastern shore. I forgot my private notebook on it. If you could return it to me I would be verygrateful.
13:05 Naithair [15]: I gave it to you some time ago.
13:05 Amber: Sorry, I lost my watch in a storm. [wyraźnie reaguje na time]
13:05 Naithair [15]: Watch you say? Did you have watch? Where did you buy it?
13:05 Naithair [15]: I'm not a thief, you can trust me.
13:06 Naithair [15]: Heh. See you for now then.
13:06 Naithair [15]: Bye!
13:06 Amber: See you later.
Tłumaczenie:
[COLOR=DarkGreen]Naithair: Wróćmy do twoich przygód.
Amber: Walczyłam z silnymi potworami, wspinałam się na najwyższe góry i przebyłam morze na tratwie.
Naithair: O co chodzi z "najwyższymi górami"?
Naithair: Hej, słyszysz mnie? Góry!
Naithair: Cóż...tak czy inaczej, przebyłaś morze tratwie! Jesteś naprawdę odważna!
Amber: Moja przeprawa przez morze była okropna. Pogoda nie dopisywała, fale były wysokie, a moja tratwa łatwo... [dała się przez nie ponosić prawdopodobnie]
Naithair: Wierzę.
Naithair: Gdzie jest teraz twoja tratwa?
Amber: Zostawiłam ją na południowo-wschodnim brzegu. Zapomniałam mojego notatnika. Jeśli mógłbyś mi go zwrócić, byłabym bardzo wdzięczna.
Naithair: Dałam ci go jakiś czas temu.
Amber: Przepraszam, zgubiłam zegarek podczas sztormu.
Naithair: Zegarek, mówisz? Miałaś zegarek? Gdzie go kupiłaś?
Naithair: Nie jestem złodziejem, możesz mi zaufać.
Naithair: Heh. To do zobaczenia.
Naithair: Bye!
Amber: Do zobaczenia.

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl